W Krakowie, w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, 13 marca 2013 r. rozpoczął się Rok Jubileuszowy 150-lecia powstania Straży Honorowej Najświętszego Serca Pana Jezusa.

Każdy jubileusz jest darem, ale i zobowiązaniem. Tym bardziej, że w tym dniu nasze dziękczynienie zbiegło się z konklawe, które wybrało papieżem kard. Jorge Mario Bergoglio. Podczas swojego pierwszego wystąpienia Papież Franciszek zaapelował: „A teraz zacznijmy tę wspólną drogę biskupa i ludu, drogę Kościoła Rzymu, który przewodzi w miłości wśród wszystkich Kościołów. To droga braterstwa, miłości i wzajemnego zaufania”.

Kiedy Jezus zawisł na krzyżu i umarł dla naszego zbawienia, ostatnia rana, która mu została zadana, to przebicie Jego Serca. Ta rana pozostaje na zawsze otwarta dla nas, byśmy przez nią doświadczali dobroci Jego Serca. Jezus nam usłużył, wydając swe Ciało i przelewając swoją Krew za nas. W Eucharystii pozostaje z nami jako Emmanuel – Bóg z Nami, aby nam usłużyć, byśmy stali się uczestnikami Uczty Niebieskiej. Pochyla się do naszych stóp, by nie tylko nam obmyć nogi, ale by uczynić nas także uczestnikami Swego Życia. Ale nie zawsze Jego dzieci potrafią to dostrzec. Sam Jezus, objawiając się św. Marii Małgorzacie Alacoque, wypowiedział znamienne słowa: „Oto Serce, które tak bardzo umiłowało ludzi, że niczego nie oszczędziło aż do wyczerpania i wykończenia się, by im dać dowody swej miłości. A w zamian od większości ludzi doznaje tylko niewdzięczności przez ich nieuszanowania i świętokradztwa, przez oziębłość i pogardę, z jaką się odnoszą do Mnie w Sakramencie Miłości”. Zawsze kiedy człowiek odchodzi od Boga i oddaje się jedynie troskom doczesnym, jego serce popada w ruinę. Nasze serce karłowacieje, staje się pochylone ku sobie, pozostaje skręcone w sobie, gdy stawiamy w centrum siebie, swoją wolę, a ludzi i wszystko inne traktujemy jako środki do realizacji naszych celów. Skręcone w sobie serce ma coś wspólnego z piekłem, bo pozostaje w osamotnieniu i rozpaczy.

Stając pod krzyżem na początku każdej Najświętszej Ofiary, mamy być wpatrzeni w Boże Serce, które daje się nam w Najświętszej Eucharystii. Św. Józef Sebastian Pelczar pisze: „Przedstawiaj sobie, że twoje serce jest niejako żłóbkiem betlejemskim, a w nim Pan Jezus zawsze chce przebywać i być przedmiotem nieustannej i gorącej miłości. A więc otwórz Mu swe serce na oścież, aby On żył w tobie przez łaskę uświęcającą (…) i po Komunii Świętej, usuwaj się w głębię serca i tam adoruj, dziękuj, błagaj i przepraszaj”.

Nasze serca, włączone w chrzcie świętym w życie Boże, dzięki Duchowi Świętemu, dzięki przebywaniu na adoracji naszego Pana, stają się dopiero zdolne do służenia i ofiary, i dawania świadectwa pośród ucisków i trudności. Tutaj uczymy się być zawsze gotowymi na spotkanie z Panem, i tu poznajemy swoje prawdziwe imię, o którym można zapomnieć, ale o którym nie zapomni nigdy Bóg. W Jezusie jesteśmy synami i córkami umiłowanymi przez Ojca. O Tym, że nie są to puste słowa, świadczy Jezus na krzyżu, oddając za nas Swoje życie. Jeśli naprawdę spotkaliśmy, poznaliśmy prawdziwego Boga, to ludzie powinni zauważyć to znamię w naszym podejściu do wyznawanej wiary w obecność Jezusa w Eucharystii.

Miesiąc czerwiec dla Arcybractwa Straży Honorowej Najświętszego Serca Pana Jezusa i wszystkich czcicieli Najświętszego Serca Jezusa niech stanie się szczególnym zaproszeniem, by przyzywać Ducha Świętego, który jest źródłem i stróżem Bożego życia w nas, w naszych rodzinach i Ojczyźnie. Niech poprzez śpiew Litanii do Najświętszego Serca Jezus wprowadzi nas w głębiny Swojego Serca i wzbudzi pragnienie odwzajemnienia, czyli odpowiedzi na Jego miłość. Nabożeństwo do Serca Pana Jezusa, jeśli będzie dobrze przez nas praktykowane, doprowadzi każdego do bliskiej relacji z Jezusem. Szczytem Kultu Najświętszego Serca Jezusa jest Eucharystia – obecność Pana. Wszystkie praktyki związane ze wspomnianym kultem dobrze praktykowane prowadzą nas do spotkania z miłującym Sercem Jezusa w Eucharystii. Niech w naszych czytankach czerwcowych z racji Jubileuszu pojawi się uwrażliwienie na miłość, cześć i wynagrodzenie temuż Sercu i przybliżenie założeń Arcybractwa Straży Honorowej. Obraz Serca Jezusa winien być dla nas przynagleniem, zaproszeniem do poznania Osoby Jezusa i wchodzenia z Nim w zażyłe więzi. Jego Serce płonie do nas miłością, pomimo że nasze grzechy są cierniami, które Je ranią. Bóg daje nam każdego dnia wiele prezentów, ale najważniejszy powtarza się jak refren w całym Piśmie Świętym: „Jestem pośród was”.

Dziękujmy za ten czas łaski od Pana i trwajmy we wzajemnej miłości.
Módlmy się za siebie nawzajem, abyśmy umieli dobrze spełnić wolę Pana.

Ks. Wiesław Szczygieł
Diecezjalny Moderator SH

 

150 rocznica powstania Arcybractwa Straży Honorowej NSPJ
Eucharystia – Sanktuarium w Łagiewnikach

Poniżej zdjęcia z rozpoczęcia Roku Jubileuszowego
z Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach: